youtuber

O zarobkach yoytuberów narosło wiele mitów. Ludzi myślą, że to darmozjady, ludzie, którzy wycwanili się na innych ludziach i zarabiają krocie. A takie właśnie podejście bardzo interesuje i przyciąga młodych ludzi. Dlatego właśnie aż osiemdziesiąt procent dzieci i młodzieży w stanach chce w przyszłości zostać youtuberami. I choć to trochę trwożące dane, w szczególności, że dla przykładu w Chinach osiemdziesiąt procent dzieci chce być astronautami, to według niektórych nie ma co się dziwić.

Praca youtubera to przecież, prosta i przyjemna sprawa, prawda?

Jednak niewielu ludzi wie dokładnie, na jakiej zasadzie zarabiają youtuberzey i ile tak właściwie zarabiają? Więc na początek, na youtube można zarabiać na trzy sposoby. Pierwszy przez google ads, na współpracy komercyjnej czy na sprzedaży gadżetów. Przyjrzyjmy się wszystkim tym sposobom po kolei.
Na pierwszy ogień google ads. Jest to serwis reklamowy googla, którego zadaniem jest wyświetlanie reklam, na stronach internetowych czy właśnie na filmach/ filmikach. To właśnie google ads jest utrapieniem każdego użytkownika i żyłą złota dla na przykład youtuberów.

Lecz zanim reklama pojawi się w filmiku, twórca musi udostępnić miejsce reklamowe w na swoim filmiku, następnie google ustawia reklamy, w zależności od tematyki filmiku, czy preferencji widza. Następnie serwis reklamowy wypłaca 55% zarobionych pieniędzy od reklamodawców, których reklamy pojawiły się w filmiku twórcy, a resztę zostawia dla siebie,

Ale ile to faktycznie będzie pieniędzy?

youtube

To zależy od reklamodawcy, czyli ile będzie w stanie zapłacić na pojawienie się jego reklamy na konkretnym filmie. Aby trochę przybliżyć ile zarabiają youtuberzy, musimy wytłumaczyć sobie co to jest skrót CPM- cost per mile. Jest to fachowe określenie na kwotę pieniędzy na tysiąc wyświetleń i jest ona proponowana właśnie przez reklamodawcę. A średnio wynosi ona około 1,5 zł. Więc tu już łatwo obliczyć, że jeśli pod filmikiem będzie 100 000 wyświetleń to twórca otrzyma 150 zł. I teraz możemy już otrzymać uśredniony obraz miesięcznych zarobków wybranych youtuberów. Oczywiście i te zarobki podlegają różnym wahaniom. Na przykład podczas Świąt Bożego Narodzenia, kiedy firmy wydają najwięcej na reklamy, CPM może znacznie wzrosnąć,

Drugim źródłem zarobków youtuberów jest współpraca komercyjna, czyli inaczej mówiąc lokowanie produktów danych firm przez twórców w ich filmach. Stawiki różnią się bardzo w zależności od rozpoznawalności, liczbie wyświetleń i dobrego wizerunku twórcy. Firma podpisuje umowę z twórcą, aby podczas trwania filmu, zareklamował ich produkt. Za jednorazowe reklamowanie, mało rozpoznawalni youtuberzy mogą zarobić ok. 8000 zł.

Za to ci najbardziej rozpoznawalni, z największą liczbą wyświetleń dobrym wizerunkiem, mogą liczyć na stawiki, rzędu kilkudziesięciu tysięcy. Ponadto firmy mogą płacić twórcom za pojawienie się na ich eventach, czy wrzucenie sponsorowanego postu na instagram.
Trzecim sposobem zarobków youtuberów jest sprzedawanie swoich gadżetów. Ciężko tu uśrednić zarobki z tego źródła, ale można spodziewać się, że Ci najbardziej rozpoznawalni mogą zarobić na tym dobre pieniądze. W szczególności modne ostatnio stało się sprzedawanie własnych książek.

ile zarabiają youtuberzy

Wbrew powszechnej opinii, youtuberzy nie zarabiają na liczbie lajków i subskrypcji

Oczywiście ich liczba może być przydatna podczas negocjacji z reklamodawcami, lecz nie przyczyniają się bezpośrednio do wysokości zarobków. I choć wygląda to jakby youtuberzy zarabiali niesamowite krocie, to trzeba pamiętać o drugiej stronie medalu. Aby stworzyć profesjonalny film, który wzbudzi zainteresowanie widzów, trzeba zatrudnić profesjonalny zespół kamerzystów, dźwiękowców, scenarzystów, czy nawet specjalistów do make-up. To oczywiście nie zmienia faktu, że najbardziej rozpoznawalni youtuberzy mogą zarobić duże pieniądze, jednak, aby dojść do takiej sławy muszą poświęcić dużo czasu i wysiłku, a nierzadko też, życie prywatne. Tak więc ile zarabiają youtuberzy i czy cały ich wysiłek jest wart tych pieniędzy? Na to odpowiedzieć musicie sobie sami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here